Czegóż nie zrobię by być kochanym
Czegóż nie zrobię by powiedzieć Ci
Czegóż nie zrobię dla tej miłości
Aby powiedzieć Ci ile dla mnie znaczysz
Nadal śpię sam w tym pokoju
Gdzie w ciemności sny odchodzą
Pozostaje tylko ciężar mej tęsknoty
Miłości nie da się wyjaśnić
Sprawia, że świat się kręci
A jeśli jej nie ma, to nic się nie liczy
Nie możesz nic zrobić
Nawet gdy możesz
Jest tylko ciszę i chłód dookoła
Czegóż nie zrobię by kochać
Czegóż nie zrobię dla Ciebie
Tylko Ty jesteś miłością
Jesteś mym życiem
Wszystkim czego pragnę
Wszystkim co mam
Tylko TY