Biorąc pod uwagę termin, rywali i natłok meczów (pięć w sześć dni), w Berlinie czeka naszych mistrzów świata szalenie trudne zadanie. Jeszcze gorsze mają przed sobą jednak panie z ekipy Nawrockiego. Reprezentacja pań w minionych miesiącach gładko przegrała 0:3 finał zaplecza Grand Prix w Lublinie z Holandią i także z Pomarańczowymi 1:3 w ćwierćfinale mistrzostw Europy. To nie był więc udany rok biało-czerwonych pań. I nie zmienia tej oceny fakt zdobycia srebrnych medali Igrzysk Europejskich w Baku.
Teraz panie także powalczą o igrzyska – one stawią się w Ankarze, aby jako jedna z ośmiu ekip starać się o przepustkę do igrzysk w Brazylii.
Prezenty dla nas wszystkich