- Kariera sportowca jest taka, że nie wiadomo, co się wydarzy. Jeżeli dane mi będzie tutaj skończyć swoją przygodę z siatkówką, to będę bardzo zadowolony. Jednak życie często bywa przewrotne i trzeba być otwartym na wszystko. Natomiast jeśli chodzi o PGE Skrę, to bardzo się z nią utożsamiam - podkreślił.