Ciężko podsumowywać ostatnie miesiące naszych reprezentacji – z jednej strony zarówno panie Jacka Nawrockiego, jak i panowie Stephana Antigi nie osiągnęli wyznaczonych celów. Z drugiej, zwłaszcza ci drudzy, grali znakomitą siatkówkę w trakcie Pucharu Świata, mimo odejścia kilku ważnych zawodników, mistrzów świata z 2014 roku.