Słowami maluję życiowe obrazy
na kartce papieru..zwykłymi słowami.
Maluję sercem..dobieram kolory
raz ciepłe barwy..raz barwy utajone.
Są kolory miłości i uniesienia
czasami smutku i cierpienia.
Maluję widoczne dla oczu
i to..czego nie widać.
czytając między wierszami
można wszystko odczytać.
Czego dostrzec nie można!?
- to są wszelkie marzenia.
maluję je słowami.
by pokazać radość z ich istnienia.
Malować nie pędzlem..lecz słowami
to trudna jest sztuka.
gdy pędzlem jest własna dusza
i to..czego szukasz..