Nigdy nie sądziłem, że będę musiał ukrywać się przed kumplami, ale tak wyszło. Byliśmy jak bracia, teraz jednak jestem dla nich trupem. Moja ekipa rządziła dzielnicą odkąd byłem nastolatkiem aż do wybuchu wojny. Potem niektórych wcielono do wojska - na przykład mojego kumpla Leona. Ja z kolei zgłosiłem się do oddziałów ochotniczych. Wszystkie rachunki wreszcie miały zostać wyrównane, a każdy z nas chciał wziąć w tym udział.