Najbardziej zaskakująca reakcja?
To nie jest tak, że zawsze wiem, co ktoś mi powie. Każdy inaczej tę muzykę odczuwa. Strasznie mi głupio, gdy mnie ktoś chwali.
Kiedy zacząłeś tworzyć?
W tym, co robię, jest bardzo cienka granica między „twórstwem” i „odtwórstwem”. Czasem się tworzy. A czasem z tworzeniem to nie ma nic wspólnego. Klawiszy zacząłem dotykać palcem, kiedy miałem mniej więcej 8 lat. Fortepian był moim pierwszym instrumentem. Przez parę lat grałem na klawesynie, ale z żadnego innego instrumentu klawiszowowego nie miałem okazji i przyjemności wydobyć dźwięku.