Starałem się dać z siebie wszystko, ale nie myśleć, że to rywalizacja, choć tak całkiem nie można się od tego odciąć, to prawda.
Korzystałem z tego, co miałem już wcześniej przygotowane. Uzupełniałem to utworami, które najbardziej mi się podobają. Chodziło o jak największą różnorodność.