Nie trafia do mnie tekst o "braku ogrania w kadrze"..
Jeżeli zawodnik grający na poziomie szóstkowym w Plus Lidze prezentuje odpowiednie przygotowanie, to nawet jedna, dwie zepsute piłki nie zadecydują o jego formie.
Zupełnie nie rozumiem pomijania Damiana Schulza wobec mniej niż średniego poziomu Konarskiego.
Podobnie na środku z Andrzejem Wroną - to jest chore.
Brak rywalizacji o miejsce w kadrze nie podniesie poziomu gry "wybrańców".
Stefan wyraźnie faworyzuje nazwiska.
[ 2 komentarze w tej dyskusji ]